Kiedyś usłyszałam, że ponoć nic tak nie pobudza kreatywności jak brak gotówki. Sama nie wiem... Widocznie są dusze artystyczne, które pobudza do działania ambicja i są takie, które do działania zmusza głód żołądka...Ja oczywiście głodem nie przymieram, a i ambicja nie jest dla mnie dobrym doradcą, jednak biorąc pod uwagę jak wiele motków włóczki uzbierałam przez lata robienia planów i projektów, których za nic w świecie nie umiałam skończyć, chociaż oczywiście znajdowałam siły aby zacząć, wciąż się zastanawiałam, co w końcu zmobilizuje mnie do działania. I chociaż to może się innym wydawać dziwne, to wciąż szukałam powodu, dla którego miałabym cokolwiek robić. Tak jakbym samo robienie nie było wystarczające.
|